Polscy i czescy archiwiści opracowali średniowieczne śląskie dokumenty
<p> <strong>Przechowywane na polskim i czeskim Górnym Śląsku średniowieczne dokumenty doczekały się katalogu i fachowego opracowania. Nad wydaną w ostatnim czasie publikacją przez kilka lat pracowali naukowcy i archiwiści z obu krajów.</strong> W poniedziałek w Katowicach zaprezentowano efekt ich pracy, jakim jest drugi tom dwujęzycznego wydawnictwa „Regesty dokumentów przechowywanych na Górnym Śląsku”, obejmujący dokumenty wystawione w latach 1401-1450. Zawiera on 629 regestów, czyli streszczeń średniowiecznych dokumentów.</p>
Pierwszy tom, dotyczący dokumentów pochodzących sprzed 1400 roku, wydano siedem lat temu. Zawierał 235 regestów. Naukowcy podkreślają, że obydwa tomy przynoszą olbrzymią dawkę informacji, często zupełnie nieznanych, o skomplikowanych dziejach Górnego Śląska w pierwszej połowie XV w. Górny Śląsk był wówczas częścią Korony św. Wacława, wspólnie z Czechami, Morawami i Łużycami.
Pomysł przygotowania katalogu średniowiecznych dokumentów przechowywanych na Górnym Śląsku pojawił się w 1996 r. na konferencji zorganizowanej przez Centrum Badań Śląskoznawczych i Bohemistycznych Uniwersytetu Wrocławskiego. W koordynowane przez to Centrum (dziś już nieistniejące) działania włączyły się historyczne archiwa państwowe z Katowic, Opola i czeskiej Opawy.
W metodycznych założeniach wydawnictwa przyjęto historyczne granice Górnego Śląska, badaniami objęto więc zarówno ziemie wchodzące dziś w skład polskich województw opolskiego i śląskiego, jak i czeskich krajów ostrawskiego i ołumunieckiego.
W opracowaniu regestów wzięło kilkunastu naukowców z polskich i czeskich archiwów oraz górnośląskich uniwersytetów w Opolu, Katowicach, Opawie i Ostrawie. Pracami od początku kierują prof. Antoni Barciak z Instytutu Historii Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach oraz dr Karel Mueller, dyrektor Archiwum Ziemskiego w Opawie.
Wydawcami drugiego tomu są archiwa w Katowicach, Opolu i Opawie. Badacze rejestrowali przede wszystkim oryginalne, pochodzące ze średniowiecza, dokumenty, ale także późniejsze wpisy do kopiarzy i repertoriów oraz różne, nieraz bardzo późne, bo nawet XIX-wieczne odpisy. MAB
PAP - Nauka w Polsce
abe/bsz
Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.