Nauka dla Społeczeństwa

25.04.2024
PL EN
09.12.2012 aktualizacja 09.12.2012

Prognozowanie raka z pojedynczej komórki nowotworowej w próbce krwi

W pojedynczej próbce krwi pobranej od chorego potrafimy wykrywać nawet pojedyncze komórki nowotworowe – powiedziała PAP prof. Caroline Dive z uniwersytetu w Manchesterze (W. Brytania). Jest to tzw. płynna biopsja pozwalająca ocenić szanse przeżycia pacjenta.

To zupełnie nowa, dopiero testowana metoda wykrywania i monitorowania rozwoju choroby nowotworowej. Polega na wykrywaniu tzw. krążących komórek nowotworowych (Circulating Tumor Cells – CTCs) w pobranej od chorego próbce krwi. Ich obecność we krwi obwodowej świadczy o tym, że uwolniły się one z guza pierwotnego i mogą doprowadzić do powstania przerzutów drogą układu krwionośnego.

"Nawet niewielki guz lity zawiera co najmniej kilka milionów komórek nowotworowych, z których część przenika do krwi obwodowej. Gdy w krwiobiegu jest ich choćby 5 tys., w próbce krwi jesteśmy w stanie wykryć bardzo czułymi obecnie metodami nawet pojedyncze komórki nowotworowe" - powiedział w rozmowie z dziennikarzem PAP prof. Michel E. Goldberg z Paryża, honorowy prezes Pasteur-Weizmann Council for Cancer Research.

Takie komórki uwalniane są w różnego rodzaju nowotworach, np. raka jajnika, płuca, prostaty i jelita grubego. Mogą występować pojedynczo lub w postaci agregatów komórek nowotworowych. "80 proc. pojedynczych komórek nowotworowych ginie w krwioobiegu, ale pozostałe mogą być groźne" – twierdzi prof. Dive. Jeszcze bardziej niebezpieczne są agregaty tych komórek, gdyż krążąc w zwartej grupie mają większe szanse przetrwania w nowym dla nich środowisko, jakim są naczynia krwionośne - dodaje.

Rosnący guz uwalnia od około 100 do 300 komórek nowotworowych w ciągu dnia w przeliczeniu na jeden gram tkanki nowotworowej. Stąd też ocena ich liczby we krwi obwodowej może pełnić kluczową rolę w wykrywaniu różnego rodzaju nowotworów, a także w ich monitorowaniu podczas leczenia. Byłaby to swego "płynna biopsja" (liquid biopsy), jak to określa prof. Dive, czyli nieinwazyjny test choroby nowotworowej.

Liczba komórek nowotworowych w krwi obwodowej zwiększa się wraz z postępem choroby. Im jest ich więcej, tym bardziej choroba jest już rozwinięta. Jednocześnie ich liczba spada po zastosowaniu skutecznej terapii (po operacji i odpowiednio dobranych leków). Gdy ponownie się zwiększa, świadczy to o nawrocie choroby.

"Możemy jednak przewidzieć, jaka terapia okaże się przydatna u danego chorego zanim jeszcze zostanie zastosowana" - podkreśla prof. Dive.

Przykładem jest drobnokomórkowy rak płuca. Gdy w uwolnionych do krwi obwodowej pojedynczych komórkach tego nowotworu znajdują się onkogeny Bcl-2, chorzy lepiej reagują na terapię celowaną. Gen ten koduje białko hamujące apoptozę, czyli śmierć samobójczą komórek. Nadekspresja tego genu (zlokalizowanego w chromosomie 18) jest jednym z najważniejszych etapów transformacji prawidłowych komórek w komórki rakowe.

W przypadku niedrobnokomórkowego raka płuca występowanie w krążących w komórkach nowotworowych nieprawidłowego genu fuzyjny ALK wskazuje na to, że skuteczna może być terapia z lekiem, które jest inhibitorem kinazy tyrozynowej.

"Podobnie można ustalić, jaką należy zastosować kombinacje różnych leków, by leczenie od początku było możliwie najbardziej skuteczne" – dodaje prof. Dive. Leki te będzie można zmienić jak tylko okaże się, że przestają działać. Świadczy o tym ponowny wzrost krążących we krwi komórek nowotworowych.

Nie wyjaśniono jeszcze, w jaki sposób dochodzi do powstania przerzutów. Dlaczego część krążących komórek nowotworowych potrafi się osiedlić w niektórych narządach i zapoczątkować rozwój guza. Nie wiadomo też, jakie muszą być spełnione do tego warunki. Poznanie tego mechanizmu pozwoli skutecznej zarówno leczyć, jak i prognozować szanse przeżycie osób z zaawansowaną chorobą nowotworową.

Prof. Caroline Dive otrzymała w minionym tygodniu w Paryżu prestiżową międzynarodową Nagrodę Pasteura-Weizmanna/Servier za badania nad biomarkerami nowotworowymi.

Zbigniew Wojtasiński (PAP)

zbw/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024