Nauka dla Społeczeństwa

25.04.2024
PL EN
23.12.2012 aktualizacja 23.12.2012

Oczy dookoła głowy

Hełm z kamerą i lustrem pozwala widzieć nawet to, co mamy za plecami - informuje "New Scientist”.

Niektóre zwierzęta widzą praktycznie wszystko w swoim otoczeniu – na przykład ptaki, takie jak słonka, dzięki oczom umieszczonym po przeciwnych stronach głowy mają pole widzenia 360 stopni. Są sytuacje, w których ludziom też by się to przydało.

System FlyVIZ, zaprojektowany przez francuski zespół Jerome’a Ardouina z Grande Ecole d\'Ingenieurs Paris-Laval przechwytuje obrazy z każdego kierunku, po czym przekształca je w postać czytelną dla ludzkich oczu.

Prototyp jest dość ciężki – waży 1,6 kilograma – a ponadto wymaga połączenia z laptopem przetwarzającym obraz w czasie rzeczywistym. Do rejestracji służy kamera video montowana na hełmie oraz specjalnie ukształtowane lustro odbijające otoczenie. Wyświetlaniem w czasie rzeczywistym zajmują się zmodyfikowane okulary 3D firmy Sony.

Twórcy systemu zapewniają, że do jego opanowania wystarcza 15 minut. Po oswojeniu się z hełmem, użytkownik jest w stanie sprawnie się poruszać i oddziaływać na otoczenie. Podczas testów ochotnicy nie tylko chwytali przedmioty będące poza normalnym polem widzenia czy łapali piłki rzucone zza ich pleców, ale nawet prowadzili samochód.

Według wynalazców mimo nietypowej perspektywy, hełm nie powoduje nudności ani zmęczenia wzroku. Choć obraz jest dwuwymiarowy, użytkownik zachowuje poczucie głębi, które naukowcy przypisują intuicyjnemu śledzeniu ruchu obiektów oraz paralaksie obrazu, czyli różnicy obrazów dla obu oczu, mającej kompensować brak normalnego widzenia dwuocznego.

Bardziej dopracowana wersja systemu może być użyteczna dla strażników, policji czy strażaków – wszystkich, którzy powinni wiedzieć, co się dzieje za ich plecami. (PAP)

pmw/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024