Nauka dla Społeczeństwa

20.04.2024
PL EN
23.07.2013 aktualizacja 23.07.2013

850 studentów z Arabii Saudyjskiej studiuje w Polsce

Ponad 850 studentów z Arabii Saudyjskiej studiuje w Polsce, szczególnym zainteresowaniem cieszą się studia medyczne. „Mamy nadzieję na jeszcze większe zacieśnienie współpracy z ministerstwem nauki" - mówi PAP JE Waleed Taher Radwan, Ambasador Królestwa Arabii Saudyjskiej.

Jak przyznał ambasador, z czego osobiście jest bardzo dumny, więcej stypendystów w Polsce z jego kraju jeżeli chodzi o płeć to kobiety. Kobiety, muzułmanki z Arabii Saudyjskiej, które przyjeżdżają za granicę na dłuższy czas, żeby studiować, muszą podróżować ze swoim męskim opiekunem np. bratem, ojcem, wujkiem.

"Obecność takiego opiekuna jest oficjalnie wymagana, aby podjąć takie stypendium. Trzeba jednak otwarcie patrzeć na obecność takiej osoby, zapewnia on przecież bezpieczeństwo studentce, jego pobyt zostaje też opłacony przez państwo. Kompan takiej podróży może uczestniczyć w stypendium. Dzięki czemu może sam zdobyć wiedzę i poznać kulturę w innym zakątku świata" - tłumaczy ambasador.

W Arabii Saudyjskiej jest 38 uniwersytetów państwowych i prywatnych. Te uniwersytety zapewniają wszechstronną edukację na różnych polach i specjalizacjach, tak jak w Polsce młodych ludzi zachęca się jednak najbardziej do studiowania technicznych kierunków, gdyż po nich łatwiej jest zdobyć zatrudnienie. Problem bezrobocia dotyka także Arabii Saudyjskiej, gdzie dodatkowo społeczeństwo jest bardzo młode, około 60 proc. populacji stanowią młodzi ludzie poniżej 30. roku życia.

Saudyjscy studenci studiują w Polsce głównie medycynę. "Jest wiele zalet studiowania medycyny akurat w Polsce. Przede wszystkim możliwość studiowania medycyny w języku angielskim. Dodatkowa zaleta jest też taka, że studenci ucząc się za granicą poznają kulturę innych, zazwyczaj zachodnich krajów. To wpływa na poszerzenie ich horyzontów" - wyjaśnia PAP JE Waleed Taher Radwan.

Ponad 70 tys. studentów z Arabii Saudyjskiej studiuje w USA, 20 tys. w Wielkiej Brytanii, duże grupy w Chinach, Indiach i w większość europejskich krajów.

"Polska jest ważnym kierunkiem dla saudyjskiego ministerstwa szkolnictwa wyższego, gdybyście mogli przyjąć więcej naszych studentów z pewnością byśmy chętnie z tych miejsc skorzystali. Ale nie jest to takie proste dostać się na wasze uniwersytety, zwłaszcza by studiować medycynę" - przyznaje ambasador. Przyszli studenci często uczestniczą w rocznym szkoleniu medycznym w Polsce, żeby odpowiednio dostosować poziom angielskiego, przede wszystkim muszą przyswoić słownictwo z zakresu medycyny. Jak wszyscy chętni muszą później zdać też testy, a tu panuje duża międzynarodowa konkurencja.

Na pytanie, ilu studentów kończy studia medyczne, i co sądzą o studiowaniu w naszym kraju, ambasador odpowiada: "Właściwie dopiero w zeszłym roku mieliśmy pierwszych absolwentów z UJ, z którym najwcześniej rozpoczęliśmy współpracę. W tym roku będziemy mieli pierwszych absolwentów, którzy ukończyli studia na Uniwersytecie Warszawskim. Skala sukcesu jest różna, medycyna nie jest dla wszystkich, trzeba być oddanym i zaangażowanym. W pierwszych latach odkryliśmy, że 40 proc. studentów nie przechodzi dalej po pierwszym roku. Tacy studenci albo przechodzą na inne kierunki, ale wracają do Arabii Saudyjskiej". Jak ocenia Radwan, coraz lepiej studenci są przygotowywani, a roczne szkolenia ułatwiają dalszą edukację.

Współpraca naukowa między Arabią Saudyjską a Polską rozwija się także na innych polach. Po raz pierwszy w zeszłym roku naukowcy z Polski zostali zaproszeni do zgłaszania kandydatur do nagrody "King Faisal", które przyznawane są co roku przez fundację King Faisal Foundation, założoną w 1976 r. przez synów króla Faisala. Nagroda jest najbardziej znanym przedsięwzięciem tej fundacji. Wśród jej laureatów są uczeni, którzy otrzymali później Nagrodę Nobla.

Nagrody King Faisal przyznawane są za badania w zakresie islamistyki, literatury i języka arabskiego oraz medycyny i nauki. "Polscy specjaliści wyróżniają się zwłaszcza w naukach medycznych. Do tej pory nagrodę w kategoriach medycznych i naukowych zdobywają głównie naukowcy z USA i Wielkiej Brytanii i Niemiec. Wiem, jednak, że są w Polsce doskonałe centra nauki, których naukowcy mają szansę na zdobycie nagrody Faisela" - powiedział ambasador.

PAP - Nauka w Polsce

mlu/ tot/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024