Nauka dla Społeczeństwa

20.04.2024
PL EN
23.11.2014 aktualizacja 23.11.2014

Lider poszukiwany: zdrowe lico ważniejsze od inteligencji

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Wybierając przywódców, ludzie poszukują przede wszystkim kandydatów wyglądających zdrowo, a niekoniecznie inteligentnie. Dowiodły tego badania opisywane we "Frontiers in Human Neuroscience".

Wyjątkiem są sytuacje, w których wybierane są osoby na pozycje wymagające umiejętności negocjacji pomiędzy grupami czy rozpoznania nowych rynków.

Preferencje ludzi, którzy wybierają przywódców, sprawdzał Brian Spisak z VU University Amsterdam. Wraz ze współpracownikami brał on pod uwagę cechy takie, jak zdrowie, inteligencja i atrakcyjność. Sprawdzał również, w jaki sposób ludzie, na podstawie wyglądu zewnętrznego, wnioskują o obecności tych cech u kandydatów na przywódców.

Naukowcy skupili się na cechach twarzy. Od dawna wiadomo, że można sporo z nich wyczytać na temat człowieka, np. o jego skłonności do współpracy i opiekuńczości. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni posiadający tę cechę statystycznie częściej miewają twarze bardziej "kobiece", bo w ich organizmach znajduje się więcej estrogenu. Z kolei osoby bardziej agresywne i skłonne do ryzyka mają wyższy poziom testosteronu, przez co ich twarze wydają się bardziej "męskie".

W czasie nowego badania naukowcy poprosili 148 osób, aby sobie wyobraziły, że wybierają nowego dyrektora generalnego firmy. Wyboru dokonywali pomiędzy parami fotografii, przedstawiającymi męskie twarze.

Za każdym razem uczestnikom badania przedstawiano też zadania, stanowiące główne wyzwanie dla nowego dyrektora. Miał on np. poprowadzić agresywną rywalizację, renegocjować zasady partnerstwa z inną firmą, przewodzić wejściu firmy na nowy rynek albo nadzorować stabilne, zrównoważone wykorzystanie źródła energii nieodnawialnej.

Przy każdym wyborze oba zdjęcia przedstawiały tego samego mężczyznę, którego twarz cyfrowo zmodyfikowano tak, by wyglądał mniej lub bardziej inteligentnie. Jednocześnie odcień jego cery zmieniano tak, by wyglądała na bardziej lub mniej zdrową.

Prowadzący badanie zauważyli, że dokonując wyboru ludzie częściej zwracali uwagę na sygnały świadczące o zdrowiu, niż - inteligencji.

W 69 proc. prób uczestnicy badania przedkładali zdjęcia mężczyzn o twarzach zdrowych ponad zdjęcia tych nieco mniej zdrowych. Preferencja ta nie zależała od tego, jakie zadanie czekało przyszłego dyrektora generalnego.

Twarze inteligentne preferowano względem mniej inteligentnych tylko w dwóch przypadkach: kiedy nowy dyrektor miał sprostać wyzwaniom wymagającym największych zdolności dyplomatycznych i pomysłowości (renegocjacji partnerstwa i rozpoznania nowego rynku).

"Pokazujemy, że aspirującym liderom zawsze opłaca się wyglądać zdrowo, co jednocześnie tłumaczy, dlaczego politycy i dyrektorzy generalni często inwestują w swój wygląd mnóstwo czasu, wysiłku i pieniędzy. Jeśli chcesz być wybrany na lidera, inteligentny wygląd jest jedynie dodatkową opcją, sprawdzającą się w szczególnych sytuacjach. Wydaje się, że w kontekście szerszym, obejmującym wiele różnych sytuacji, ważny jest głównie zdrowy wygląd" - zauważa Spisak. (PAP)

zan/ mrt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024