Nauka dla Społeczeństwa

23.04.2024
PL EN
19.12.2014 aktualizacja 19.12.2014

Wilki są lepszymi matematykami niż psy

Fot. Fotolia Fot. Fotolia

Wilki lepiej radzą sobie z rozróżnianiem ilości niż psy, które mogły utracić tę zdolność w procesie udomowienia – czytamy w czasopiśmie „Frontiers in Psychology”.

Naukowcy z Uniwersytetu Wiedeńskiego (Austria) dowiedli, że psy mają gorzej rozwinięte umiejętności liczenia niż ich dzicy pobratymcy – wilki.

Badanie z 2012 roku wykazało, że wilki dobrze radzą sobie z rozróżnianiem poszczególnych ilości jedzenia i wiedzą, gdzie znajduje się więcej smakołyków, a gdzie mniej. Teraz dla porównania przetestowano psy.

Badacze przeprowadzili eksperyment, w trakcie którego umieszczali kolejno kawałki sera w nieprzezroczystych tubkach – po lewej i prawej stronie. Czworonogi musiały uważnie obserwować rozwój sytuacji i na końcu zdecydować, w której tubce znajduje się więcej jedzenia. Jeśli udzieliły poprawnej odpowiedzi poprzez naciśnięcie odpowiedniego przycisku, w nagrodę mogły zjeść cały ser z wybranego pojemnika. Fragmenty sera były umieszczane w tubkach bez udziału człowieka w celu wyeliminowania czynnika ludzkiego.

„Celowo zorganizowaliśmy eksperyment w taki sposób, aby psy nie mogły zobaczyć całego zestawu jedzenia na raz. Pokazywaliśmy im kawałki po kolei. To pozwoliło wykluczyć możliwość, że psy opierały swoje decyzje na prostych przesłankach, takich jak ogólna objętość. Psy musiały stworzyć reprezentacje umysłowe liczby kawałków w każdej tubce” – wyjaśnia współautorka badania Friederike Range.

Okazało się, że psy miały duży problem, gdy różnice pomiędzy liczbą kawałków w jednej i drugiej tubce były niewielkie, np. 2 i 3 albo 3 i 4. W przeciwieństwie do wilków nie potrafiły się z nim uporać. Po porównaniu z wynikami z poprzedniego badania stwierdzono, że wilki radziły sobie z rozróżnianiem poszczególnych wielkości dużo lepiej.

„Psy dobrze radzą sobie z odróżnianiem ilości jedzenia, gdy mogą zobaczyć je w całości. Ale to nie wymaga reprezentacji umysłowych” – komentuje Range.

Naukowcy przypuszczają, że czworonogi mogły utracić umiejętność liczenia na skutek udomowienia.

„W przeciwieństwie do wilków psy domowe nie muszą dłużej samodzielnie zdobywać jedzenia. Mają bezpieczne miejsce do spania i nawet decyzje dotyczące kojarzenia w pary są w ich przypadku podejmowane przez ludzi. Psy zostały wyłączone z selekcji naturalnej” – mówi badaczka. (PAP)

ooo/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024