Z powodu urbanizacji i zmiany sposobu, w jaki mieszkamy, zmniejsza się nasz kontakt ze środowiskiem i jego bakteriami, wraz z którymi ewoluowaliśmy od milionów lat. Może to wpływać na rozwój układu odpornościowego i różnorodność ludzkiego mikrobiomu.
Trafiające do środowiska metale ciężkie mogą być szkodliwe dla zwierząt i wpływać na ich fizjologię i rozmnażanie. Taką zależność stwierdzono u sikor bogatek. Rtęć, miedź i chrom mogą sprawiać, że samce sikor będą mniej atrakcyjne dla samic.
Wody wokół raf koralowych na Hawajach czy Karaibach zawierają dużo popularnego składnika kosmetyków z filtrem UV. Związek ten uśmierca koralowce i sprawia, że rafy są podatne na choroby - czytamy w "Archives of Environmental Contamination and Toxicology".
Stan ochrony większości siedlisk i gatunków w Europie jest niezadowalający, choć w skali lokalnej widać sygnały poprawy - wynika z raportu nt. stanu środowiska w Europie, przedstawionego w środę przez Europejską Agencję Środowiska (EEA).
Tam, gdzie słychać kukułkę, żyje więcej ptaków. Użyteczność tego gatunku w badaniach bioróżnorodności i do oceny jakości środowiska potwierdzono dzięki badaniom na zachodzie Polski. Wyniki ogłoszono na łamach "Ecological Indicators".
Początek antropocenu przypada na rok 1610 i ma związek z przybyciem Europejczyków do Ameryki. Wydarzenie to wywołało lawinę globalnych konsekwencji, np. zmianę stężenia CO2 i nieodwracalną wędrówkę gatunków pomiędzy kontynentami - czytamy w "Nature".
Na polskich poligonach wojskowych można spotkać wilki, żubry, cietrzewie i inne zwierzęta, szukające szczególnego środowiska i... spokoju z dala od ludzi. Ze względu na przyrodnicze bogactwo wiele z tych terenów włączono w sieć Natura 2000.
Jak różne wydarzenia i procesy, np. związane z rozwojem technologii, mogą wpływać na środowisko naturalne? Możliwe scenariusze rozwoju sytuacji kreślą ekolodzy-uczestnicy spotkania pt. "Czy potrzebujemy scenariuszy w chaotycznym świecie?" w Wielkopolsce.
Po dekadach niepokojów związanych z eksplozją demograficzną naukowcy zwracają uwagę na nowy niepokojący trend. Wzrost populacji wyhamował, ale przybywa domów, a to oznacza wzrost presji na środowisko - zauważają ekolodzy w "Population and Environment".
Duże drapieżniki, takie jak lwy, wilki, pumy czy niedźwiedzie od zawsze budzą w ludziach przemożny lęk. Zasługują jednak na szczególną ochronę, gdyż stabilizują ekosystemy. Świadczy o tym przegląd wyników wielu wcześniejszych badań, opublikowany w "Science".