Indeksy do wygrania, psy do adopcji, porady dietetyczne i degustacje, a dla pasjonatów nauki i mądrego spędzania czasu z przyjaciółmi i rodziną – pokazy, wykłady, warsztaty, degustacje i interesujące ekspozycje – to wszystko 18 i 19 maja podczas Dni Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie (SGGW).
Nową odmianę jabłoni o nazwie "Chopin" wyhodowano w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego (SGGW) w Warszawie. Jest ona odporna na parch, co umożliwia znaczne zmniejszenie zakresu zabiegów chemicznych - poinformował PAP rzecznik uczelni Krzysztof Szwejk.
Z badań naukowych wynika, że nie ma różnicy w składzie jaj wynikającej z zastosowanego konkretnego systemu chowu, znaczenie ma tylko pasza, którą dostają nioski - poinformowała dr Monika Michalczuk z Zakładu Hodowli Drobiu SGGW.
Pierwsze w Polsce Laboratorium Metabolomiki Weterynaryjnej powstało przy Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Naukowcy będą tam badali wpływ genów i środowiska na choroby dietozależne oraz analizowali zawartość toksyn i związków biodostępnych w żywności.
Pierwsze w Polsce Laboratorium Metabolomiki Weterynaryjnej powstało przy Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Naukowcy będą tam badali wpływ genów i środowiska na choroby dietozależne oraz analizowali zawartość toksyn i związków biodostępnych w żywności.
Żywność i żywienie, różne diety i wartości odżywcze produktów - to tematy, które bardzo często są poruszane w sieci. Do grona blogerów dołączyła Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego zapewniając, że informacje umieszczane na tej stronie są rzetelne.
Ziołolecznictwo najlepiej sprawdza się jako kuracja wspierająca terapię lekami syntetycznymi - tłumaczy prof. Ewa Osińska z SGGW. Choć np. przeziębienie możemy leczyć naparami ziołowymi, to w poważniejszych schorzeniach niezbędne są leki chemiczne. Zioła mogą wspierać tę kurację, wzmacniając działanie leków lub łagodząc skutki uboczne.
Modyfikacja limfocytów izolowanych od psów w taki sposób, aby były one zdolne pokonać komórki nowotworowe bez wyrządzania szkody komórkom zdrowym - to cel badań prowadzonych przez dr Kingę Majchrzak z SGGW w Warszawie.
Komary - wyposażone w zaawansowany system wykrywania zapachów - potrafią znaleźć ofiarę z odległości kilkudziesięciu metrów. Choć te żyjące w Polsce zwykle są niegroźne, to rocznie na całym świecie przyczyniają się do śmierci ponad 750 tys. ludzi, roznosząc malarię, dengę czy żółtą gorączkę.