Amerykańska kosmiczna agencja wybrała dwie misje, które będą badały siostrzaną planetę Ziemi i sprawdzały m.in., dlaczego obecnie przypomina „piekło”. W ramach DAVINCI+ kapsuła zanurkuje w gęstą atmosferę Wenus, a w projekcie VERITAS orbiter zbada powierzchnię gorącego globu.
Nowy model wskazuje, że niedawne doniesienie o odkryciu produkowanej przez żywe organizmy fosfiny na Wenus jest błędne. Prawdopodobnie pomylono ją z powszechnym na planecie dwutlenkiem siarki - uważają naukowcy z University of Washington.
Udostępniono nową wersję danych dotyczących wykrycia fosforowodoru (fosfiny) w chmurach Wenus - poinformowało Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO). O odkryciu zrobiło się głośno we wrześniu, ale w ostatnich tygodniach pojawiło się sporo kontrowersji co do jego poprawności.
Astronomowie twierdzą, że na Księżyc powinny spaść duże ilości skał wyrzuconych z Wenus przez uderzające w nią asteroidy i komety. Realizowany właśnie program Artemis, w którym astronauci mają wrócić na Srebrny Glob, to okazja do zdobycia próbek wenusjańskich skał.
Druga planeta od Słońca jest tak gorąca, że topi się na niej ołów. Mogłaby jednak wyglądać zupełnie inaczej, gdyby Jowisz nie zmienił kiedyś jej orbity - sugerują badacze.
Różne zespoły naukowe planują misje badające Wenus - naszą sąsiednią, lecz wciąż tajemniczą planetę - z pomocą orbiterów, penetrujących rozgrzaną atmosferę sond i nietypowych lądowników. Niektórzy chcą nawet wysłać na Wenus ludzi. To przecież siostrzana planeta Ziemi i wiele może powiedzieć o naszym globie, w tym o jego ewolucji.
Naukowcy odkryli w chmurach Wenus fosforowodór. "Albo nie rozumiemy chemii planet skalistych, albo mamy pierwszą potencjalną sugestię, że w chmurach Wenus istnieje życie" - mówi PAP współautor badań dr Janusz Pętkowski z MIT. I dodaje, że to kolejna tajemnica związana z tym, czy na Wenus życie jest możliwe.
Międzynarodowa grupa badawcza, z udziałem Polaka, ogłosiła wykrycie w chmurach na Wenus rzadkiej cząsteczki fosforowodoru (fosfiny). Zaobserwowana ilość raczej wyklucza jako źródło tej substancji procesy niebiologiczne. Być może źródłem mogą być organizmy biologiczne występujące w chmurach.
W najbliższy piątek, 19 czerwca, nastąpi zakrycie planety Wenus przez Księżyc. To ciekawe zjawisko będzie jednak dość trudne do zaobserwowania, gdyż nastąpi w dzień, a na dodatek dość blisko Słońca.
Przez najbliższe dni na niebie czeka nas widowiskowy spektakl: planeta Wenus będzie widoczna na tle gromady gwiazd o nazwie Plejady, zapowiadają astronomowie.