W tym roku na miano "pierwszej gwiazdki" największe szanse ma planeta Wenus, której możemy wypatrywać ok. godz. 15:30. Jeśli jednak chcemy zobaczyć prawdziwą gwiazdę musimy poczekać jeszcze pół godziny i spojrzeć na wschód. Tam jako pierwszą dostrzeżemy Kapellę z konstelacji Woźnicy.
Około 2 lub 3 miliardy lat temu na Wenus mogła panować temperatura umożliwiająca występowanie wody w stanie ciekłym. Najnowsze wyniki badań nad historią klimatu na planecie Wenus zostały przedstawione w ostatnich dniach podczas Europejskiego Kongresu Nauk Planetarnych (EPSC).
Obserwacje japońskiej sondy Akatsuki ujawniły równikowy prąd w dolnej i środkowej warstwie chmur otaczających Wenus. Odkrycie może być kluczem do rozwikłania zagadki, dlaczego chmury okrążają planetę z trudną do wytłumaczenia prędkością.
W tym roku do miana pierwszej gwiazdki w wieczór wigilijny pretendują dwie planety: Wenus i Mars oraz gwiazdy Wega i Kapella. Można zacząć ich wypatrywać około godziny 16.
W najbliższych dniach planeta Wenus zbliży się do jasnej gromady otwartej M44 w konstelacji Raka - poinformował PAP dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.
Najbliższe wieczory to czas, kiedy możemy dojrzeć na niebie bliskie spotkanie trzech jasnych planet: Merkurego, Wenus i Jowisza - poinformował PAP dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.
Wiry polarne to układy ciśnienia o charakterze cyklonu, związane z obszarami biegunowymi planety. Takiego rodzaju wir obserwowany jest na Wenus przez sondę Venus Express. Wyniki badań opisano w internetowym wydaniu czasopisma „Nature Geoscience”.
W najbliższy czwartkowy poranek będziemy mogli zobaczyć spotkanie Księżca oraz jasnej planety Wenus - poinformował PAP dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie.
Obserwacje sondy Venus Express wskazują na zmiany w składzie chemicznym atmosfery Wenus. Jednym z możliwych wyjaśnień są wybuchy wulkanów – informuje Europejska Agencja Kosmiczna (ESA).